Projekt Szczęście albo Dlaczego przez cały rok śpiewałam o poranku, sprzątałam w szafach, kłóciłam się jak należy, czytałam Arystotelesa i dobrze się bawiłam Tyt. oryg.: "Happiness project : or why I spent a year trying to sing in the morning, clean my closets, fight right, read Aristotle, and generally have more fun". "Dlaczego przez cały rok śpiewałam o poranku, sprzątałam w szafach, kłóciłam się jak należy, czytałam Arystotelesa i dobrze się bawiłam "
Szczęście jest znaczeniem i sednem życia. [Arystoteles]
Wszyscy ludzie poszukują szczęścia. Bez wyjątków. [Blaise Pascal]
Gretchen Rubin zrozumiała to pewnego deszczowego dnia i zdecydowała, że sama spróbuje odkryć tajemnicę szczęścia. Aby tego dokonać, wprowadziła w życie Projekt Szczęście. Przez rok w każdym miesiącu skupiała się na określonej dziedzinie, takiej jak małżeństwo, praca, rodzicielstwo, samospełnienie. W styczniu, lutym, marcu... podejmowała nowe postanowienia: by okazywać miłość, kłaść się wcześniej spać, prosić o pomoc, bawić się, nie myśleć o skutkach. Wnikliwie przetestowała największe mądrości świata, współczesne odkrycia naukowe oraz lekcje popkultury na temat tego, jak być szczęśliwym. Wszystko po to, aby do grudnia osiągnąć pełnię szczęścia...
Projekt Szczęście zmienił życie Gretchen Rubin, pozwól, aby zmienił i Twoje!
UKD:
159.923 159.942 316.728 929-051(73)A/Z
UWAGI:
Bibliogr. s. 401-[407].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wsparcie dla dorosłych córek narcystycznych matek : jak być wystarczająco dobrą Tytuł oryginału: "Will I ever be good enough? : healing the daughters of narcissistic mothers".
Czy w dzieciństwie miałaś wrażenie, że niczego nie robisz wystarczająco dobrze? Czy mama wciąż punktowała twoje niedoskonałości, a ty bezskutecznie starałaś się zasłużyć na jej miłość? Czy poczucie winy wobec niej nigdy cię nie opuszczało .? Jeśli tak, prawdopodobnie wychowywałaś się z matką przejawiającą cechy narcystyczne i do dziś zmagasz się z tym niechcianym dziedzictwem.Córki narcystycznych matek, pozbawione w dzieciństwie bezwarunkowej miłości i krzywdzone nieustanną krytyką, jako dorosłe kobiety nie potrafią przezwyciężyć pustki emocjonalnej, rozczarowania i smutku. Silny strach przed odrzuceniem może prowadzić do tworzenia niezdrowych relacji, problemów z doborem partnera, kompulsywnego perfekcjonizmu i nieprzerwanej samokrytyki.Ta książka uzmysłowi ci, jak narcyzm matki wpłynął na różne aspekty twojego życia, ale też - przede wszystkim! - wskaże sposoby przezwyciężenia trudności, a nawet pomoże odnaleźć drogę zrozumienia i przebaczenia.Doświadczona terapeutka rodzinna, dr Karyl McBride, w wyjątkowo empatyczny sposób wyjaśnia córkom toksycznych matek, jak odzyskać kontakt z własnymi emocjami, stworzyć mechanizmy obronne i w pełni powrócić do zdrowia, nie powielając wyniszczających schematów z dzieciństwa, a także jak uzdrowić ich relacje zarówno z niezdolnym do empatii rodzicem, jak i z innymi ludźmi..
UKD:
SZCZ_010 SZCZ_U
UWAGI:
Lista polecanych lektur i filmów na stronach 295-301.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nad urokliwą Małą Przytulną, gdzie do tej pory każdy chciałby zamieszkać, porywisty wiatr przywiał czarne chmury.
Żona piekarza zupełnie niespodziewanie odeszła z tego świata, Jan, uliczny grajek, zachrypł na kilka dni i nawet Roman, największy koci podrywacz w okolicy, najprawdopodobniej zaniemógł, gdyż od pewnego czasu nie pojawił się w pobliżu żaden nowy rudy kociak. Halina, z pozoru sympatyczna, choć niezwykle zasadnicza staruszka, wiąże te przykre zdarzenia z faktem, że w domu pod starym dębem, w którym od lat prowadzono zielarnię, zagościła nowa lokatorka.
Renata stopniowo odkrywa uroki życia na wsi i sekrety przeszłości kompletnie nieznanej sobie kobiety - własnej babci. Pełen wspomnień i mnóstwa życiowych mądrości list pomoże jej zrozumieć to, z czym sobie do tej pory nie potrafiła poradzić. Że korzenie są ważne - zarówno te w przyrodzie, jak i te, z których wywodzi się człowiek - i że bliscy czasem idą inną ścieżką niż ta, którą dla nich wybierzemy.
Czy Renacie uda się przekonać do siebie sceptyczną Halinę? Co oznaczają wieczorne krzyki dochodzące znad strumyka? Jaki związek z tą całą historią mają Tomek, syn właścicielki baru, i niezwykle żarłoczna koza?
Ciepła opowieść o tym, że czasem warto się wsłuchać w siebie i uwierzyć w mądrość natury. Zwolnić i zagłębić się w przeszłości, by zacząć zauważać to, co najważniejsze - że życie jest czasem gorzkie jak piołun lub pikantne jak estragon, ale bywa też słodkie jak lukrecja.
UKD:
821.162.1-3
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mroźna zima okryła Małą Przytulną puszystą śnieżną pierzynką. Na choince przed domem Gabrysi, która rozświetla ogród przez cały rok, zawisły kolorowe pierniczki, a do zielarni pod starym dębem zawitali zagraniczni goście, którzy zostaną dłużej, niż ktokolwiek się tego spodziewał. Chciałoby się powiedzieć, że na ulicach miasteczka można będzie usłyszeć język Balzaca, jednak on chyba nie używał tak niecenzuralnych słów.
Mimo zimowej aury w sercach mieszkańców Małej Przytulnej panuje wiosna. Nic więc dziwnego, że wokół bujnie rozkwita miłość, która nie zna ograniczeń i rozbłyśnie dla niektórych niczym wyczekiwana pierwsza gwiazdka.
Kto zdobędzie względy francuskiego arystokraty? Czy Balbina nauczy się korzystać ze swojego prezentu świątecznego? I czy koza, należąca do zakochanego (a jakże!) aptekarza, w końcu przemówi ludzkim głosem?
Magdalena Witkiewicz ponownie przenosi swoich czytelników do świata, w którym przyjaźń i miłość są najważniejsze, a jeśli wydawało wam się, że Mała Przytulna nie może być bardziej urokliwa, koniecznie wybierzcie się do niej wtedy, kiedy pachnie cynamonem, pomarańczą i goździkami.
UKD:
821.162.1-3
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni